Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2020

Uważaj, o czym marzysz, bo... "Niebezpieczna podróż" Tove Jansson

Obraz
Jeżeli należycie do grona fanów Tove Jansson, to dzięki lekturze "Niebezpiecznej podróży" znowu macie okazję trafić do świata Muminków, gdzie spotkacie wiele postaci znanych z tej serii książek. To nie będzie długa podróż, bo potrwa tyle, co poobiednia drzemka, ale zapewniam, że wrażeń nie zabraknie. Poza tym nacieszycie oko absolutnie genialnymi ilustracjami słynnej pisarki. Zuzanna okropnie się nudzi. Chętnie przeżyłaby jakąś przygodę, bo siedzenie na trawie w towarzystwie leniwego kota i na dodatek w słońcu okropnie ją denerwuje. Krótko mówiąc, ma dość. Niechże coś się w końcu stanie, nawet coś najgorszego. Wypowiedziane na głos życzenie staje się rzeczywistością i nagle wszystko się zmienia. Znika zielona trwa, jest ciemno, złowrogo, strasznie. Uważajcie, o czym marzycie, bo marzenia się spełniają. "Niebezpieczna podróż" to niezwykle klimatyczna opowieść z pogranicza jawy i snu. Być może nieco mroczna, ale to stanowi o jej wyjątkowości. Kto pow

"Czas uwolnić czas" - "Poufne" Mikołaj Grynberg

Obraz
Pętle pamięci są domeną staruszków, którym upływ lat odcina retrospekcję. Czas uwolnić czas. Rób to powoli, organizm potrafi płatać figle, na gwałtowne zmiany może reagować wstrząsem. Zamień okrąg na oś czasu, nie na odcinek - to brzmi jak dziwne zadanie z geometrii. Mikołaj Grynberg, Poufne, str. 7. "Czas uwolnić czas". Jakież to genialne stwierdzenie, wręcz wyzwalające. Otwierają się możliwości, przeszkody tracą ostrość. Oddychasz pełną piersią, bo nagle uświadamiasz sobie, że czasu nie zamkniesz w puszce z długim terminem ważności. Musisz go wykorzystać tu i teraz. On nie będzie czekał na ciebie i ty też nie powinieneś na niego czekać. Pozwól rzeczom dziać się. Nie histeryzuj, nie panikuj i tak nie uciekniesz przed przeznaczeniem. Przy odrobinie szczęścia unikniesz kilku kolizji, ale i tak wiadomo, jaki będzie finał. Brzmi enigmatycznie? Być może, ale takie właśnie mam odczucia po lekturze najnowszej książki Mikołaja Grynberga, "Poufne". Autor oddał w

O dorastaniu - "Babcie" Petr Šabach

Obraz
Byłam święcie przekonana, że książka będzie o tytułowych babciach i że boki będę zrywać ze śmiechu, bo nastawiłam się na czeską komedię, w której pierwsze skrzypce będą grały dwie zabawne starsze panie. Tymczasem Petr Šabach oddał w ręce czytelników opowieść o dorastaniu niejakiego Matěja, mocno zresztą związanego z obiema babciami, Marią i Ireną. Owszem, jest zabawnie, nawet bardzo i naprawdę są w książce fragmenty, podczas których można popłakać się ze śmiechu, ale gdzieś między wierszami czai się smutna prawda o latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku.  Babcie nie są postaciami pierwszoplanowymi i historia też w gruncie rzeczy nie jest o nich, ale są na tyle mocno osadzone w fabule i mają tak niesamowity wpływ na ukochanego wnuka, że wybór tytułu jest absolutnie uzasadniony. Maria jest prostą kobietą, gotową wykonywać pieśni pochwalne na cześć komunistów oraz święcie przekonaną o tym, że wino jest dobre na wszelkie bolączki. Nie zawaha się podać tego trunku naw

Czytajcie Iwaszkiewicza! Znakomita antologia "Droga. Proza i wiersze"

Obraz
Rozpocznę nietypowo, bo od zachwytu nad okładką. To czarno-biało zdjęcie w zimowej scenerii, ukazujące Jarosława Iwaszkiewicza na drodze z dwoma psami, jest absolutnie genialne. Bardzo trafny jest również tytuł, który można uznać za drogę rozwoju pisarza i wędrówkę przez gatunki. Poza tym zamieszczone w książce opowiadania, eseje i wiersze to również bardzo spójna opowieść Jarosława Iwaszkiewicza o sobie samym, wszak autor nie stronił od wplatania do swojej twórczości wątków biograficznych. Jarosław Iwaszkiewicz należy do grona moich ulubionych pisarzy. Uwielbiam jego prozę, zwłaszcza opowiadania, które uważam za wybitne i godne wszelkich literackich nagród. Bardzo żałuję, że nie uhonorowano Iwaszkiewicza tą najważniejszą, czyli Nagrodą Nobla w dziedzinie literatury. Jeżeli nie znacie twórczości Jarosława Iwaszkiewicza albo kojarzycie ją tylko ze względu na opowiadania i szerokim łukiem omijacie, bo nie preferujecie krótkiej formy wypowiedzi literackiej, to może warto przekona

Wakacje z lekturą

Obraz
Do miłego zaczytania!

Urocza opowieść dla dzieci, czyli "Odwiedziła mnie żyrafa" Stanisława Wygodzkiego

Obraz
Wyobraźcie sobie taką sytuację. Ktoś dzwoni do drzwi, otwieracie, a tam żyrafa. Najprawdziwsza w świecie żyrafa. Jesteście zaskoczeni, zdziwieni, a może podejrzewacie u siebie halucynacje? Nic z tych rzeczy. Grzecznie pytacie, w jakiej sprawie? W odpowiedzi słyszycie, że niespodziewany gość wybrał się do Warszawy, by się... przewietrzyć. Kto powiedział, że w Warszawie nie można się przewietrzyć? I przy okazji zwiedzić miasto, rzecz jasna. Bohatera książki obecność żyrafy nieco zaskoczyła, ale zachował się bardzo taktownie i zaprosił gościa do swojego mieszkania, a nawet zaproponował kawę. Dobrze, że dysponował porcelanowymi filiżankami, bo żyrafa  tylko w takich pija kawę. Jednak podróż do Warszawy była daleka i męcząca, więc żyrafa chętnie skorzystałaby z prysznica, by się nieco odświeżyć. Żyrafa pod prysznicem? Co w tym dziwnego, trzeba dbać o higienę i dobre samopoczucie. Gospodarz robi, co tylko może, by dostosować warunki mieszkaniowe do rozmiarów gościa oraz umilić sympatyczn