Posty

Książki na jesienno-zimowe wieczory

Obraz
  Mariusz Szczygieł - "Projekt prawda" Marta Kisiel - "Małe Licho i babskie sprawki" Dato Turaszwili - "Pokolenie dżinsów" Ota Pavel - "Śmierć pięknych saren" Agatha Christie - "I nie było już nikogo" Lenny Kravitz, David Ritz - "Let love rule. Autobiografia" Łukasz Garbal - "Wedlowie. Czekoladowe imperium" Benjamin Moser - "Sontag. Życie i twórczość" Coś nowego, coś starego. Zimo, możesz nadchodzić, mam co czytać :) PS Niebawem na blogu podzielę się wrażeniami na temat pachnącej czekoladą opowieści o Wedlach. Do miłego zaczytania!

Nie ma się czego bać - "Później" Stephena Kinga

Obraz
Wiecie co? Najgorsze w dorastaniu jest to, że zamyka człowiekowi usta. "Później", str. 194. To już chyba tradycja, że Kinga czytam w wakacje. I zawsze, ale to zawsze z nadzieją, że w końcu solidnie się przestraszę. Niestety żadna z jego książek nie przeraziła mnie na tyle, żeby mieć obawy przed sięgnięciem po kolejną, a nawet muszę przyznać, że o wiele większe wrażenie robiły na mnie filmy nakręcone na podstawie prozy amerykańskiego pisarza. Poza tym cały czas liczę na powrót starego, dobrego Kinga. "Później" nijak ma się do "Carrie", "Miasteczka Salem", "Misery", To", czy "Lśnienia". Absolutnie niczym mnie ta opowieść nie zaskoczyła, niczym się nie wyróżnia, niczego nowego nie wnosi. Autor z uporem maniaka przekonuje, że historia głównego bohatera jest horrorem, ale chyba w wersji soft, bo naprawdę trudno mi wyobrazić sobie kogoś, kto po lekturze tej książki nie potrafił zasnąć albo chociaż poczuł szybsze bicie serca. Ni

9 sierpnia - Dzień Miłośników Książek

Obraz
Z okazji Dnia Miłośników Książek życzę Wam wielu cudownych chwil spędzonych z lekturą, a gdyby ktoś miał problem z doborem, to być może książki widoczne na zdjęciu okażą się strzałem w dziesiątkę. Osobiście jestem pod ogromnym wrażeniem prozy Vivian Gornick. "Przywiązania" są dla mnie literackim odkryciem tego roku. Znakomite pod każdym względem. "Później" Stephena Kinga właśnie się czyta i nie do końca jestem przekonana, czy te wszystkie ochy i achy są zasłużone. Styl dość szkolny, chyba że to kwesta tłumaczenia. Czekam na dreszczyk emocji, bo póki co, nie ma się czego bać, a tym bardziej nad czym zachwycać. Daleko tej książce do "Carrie", "To", "Misery", czy "Lśnienia". Na deser zostawiam sobie "Sempre Susan. Wspomnienie o Susan Sontag" Sigrid Nunez.  "Przywiązania" Vivian Gornick, Filtry "Później" Stephen King, Albatros "Sempre Susan. Wspomnienie o Susan Sontag" Sigrid Nunez, Pauza Do

"Dom Holendrów" Ann Patchett

Obraz
Mężczyźni ciągle porzucają swoje dzieci i świat ich za to hołubi. Budda odszedł, Odyseusz odszedł - i wszyscy mieli w dupie ich synów. Obaj wyruszyli w szlachetne podróże tam, dokąd im się podobało, a tysiące lat później wciąż o tym śpiewamy. Dom Holendrów, str. 295. Ameryka drugiej połowy XX wieku, zamożna dzielnica Filadelfii i okazała posiadłość nazywana Domem Holendrów. To właśnie tutaj swoje dzieciństwo spędziło rodzeństwo Conroyów, Danny i Maeve. Historię rodziny poznajemy z perspektywy Danny'ego. Wszystko rozpoczyna się od sceny, w której siostra z bratem z pewnej odległości obserwują swój dawny dom. Od lat w nim nie mieszkają, prócz wspomnień nic ich z tym miejscem nie łączy. Zresztą dom stał się kością niezgody pomiędzy ich rodzicami i wreszcie powodem ich rozstania. Dzieci wychowały się bez matki, bo ta pewnego dnia postanowiła zniknąć z ich życia. I może wszystko potoczyłoby się inaczej, gdyby nie przedwczesna śmierć ich ojca oraz niepohamowany apetyt jego drugiej żony n

"Lato utraconych", druga odsłona kryminalnej trylogii Anny Kańtoch

Obraz
  Bardzo czekałam na tę książkę, zwłaszcza że pierwszą część, czyli "Wiosnę zaginionych" umieściłam wśród najlepszych lektur ubiegłego roku. Na księgarnianych półkach znajdziecie mnóstwo kryminałów, których kluczowymi postaciami są mężczyźni. To oni stoją na straży prawa i podejmują się rozwikłania trudnych spraw kryminalnych. Tymczasem Anna Kańtoch tę najważniejszą rolę powierzyła kobiecie, niezwykle charyzmatycznej Krystynie Lesińskiej. Emerytowana policjantka została dopuszczona do śledztwa, które miało bezpośredni związek ze sprawą zaginięcia w Tatrach jej brata, Romka. W "Lecie utraconych" cofamy się w czasie. Krystyna Lesińska pracuje w policji, cieszy się nienaganną opinią oraz szacunkiem kolegów. Ma ogromne doświadczenie, świetną intuicję i doskonały zmysł obserwacji. Nie dziwi zatem fakt, że to właśnie jej przydzielono skomplikowaną sprawę morderstwa w Pogańskim Młynie. Jest rok 1999. Małżeństwo z trójką dzieci spędza wakacje w leśniczówce. Nieznany sprawca

Świat oczami dziecka - "Kąkol" Zośka Papużanka

Obraz
  Wakacje, wieś, słońce, owoce, warzywa, ciepły wiatr, zabawa w rzece, wspinanie się na drzewa, smak ciasta drożdżowego... Mogłabym tak w nieskończoność, bo dzięki najnowszej powieści Zośki Papużanki przeniosłam się do dzieciństwa. Chwilami miałam wrażenie, że czytam swój pamiętnik, że to moje myśli, moje spostrzeżenia, moja opowieść. Niesamowite. Też byłam dzieckiem, które każdego roku spędzało dwa letnie miesiące na wsi. Doskonale pamiętam tę powtarzalność, coroczny rytuał związany z pakowaniem, wyjazdem, godzinami spędzonymi w podróży i wreszcie momentem dotarcia na miejsce. Potem były powitania, uściski, pogawędki o tym, co u kogo słychać, co się zmieniło, a co wcale się nie zmieniło. Miejskie dziecko w wiejskiej rzeczywistości traciło hamulce, czasem bardzo dosłownie. Miejskie dziecko w wiejskiej rzeczywistości czuło się, jak ryba w wodzie. Wszystko mogło, niczego nie musiało. Obserwowaliśmy świat i świat obserwował nas. Dorastaliśmy, zmienialiśmy się. Wreszcie zaczynaliśmy dostrz

"Niemoralna. Kalina" Ula Ryciak

Obraz
Czy Kalina Jędrusik byłaby zadowolona z książki autorstwa Uli Ryciak?  Nie mam zielonego pojęcia, ale chcę wierzyć, że ta niezwykła aktorka miałaby po prostu frajdę z lektury i satysfakcję z faktu, że wciąż się o niej pamięta. Nie mnie rozstrzygać, ile prawdy, a ile literackiej fikcji jest w tej publikacji, ale momentami miałam wrażenie, że Ula Ryciak trochę się zagalopowała. Nie skonfrontuję też "Niemoralnej. Kaliny" z innymi opowieściami o Kalinie Jędrusik, bo nie czytałam ani książki Dariusza Michalskiego, ani Remigiusza Grzeli.   Gwiazda "Kabaretu Starszych Panów", zabawna Joanna w "Lekarstwie na miłość" i bezpruderyjna Lucy Zuckerowa w "Ziemi obiecanej" wciąż budzi zachwyt. Trudno przejść obojętnie obok jej nietuzinkowej urody, nie sposób też pomylić jej głosu z innym. Mężczyźni ją uwielbiali, kobiety zazdrościły seksapilu. Kalina Jędrusik prowokowała, kokietowała i uwodziła zarówno na ekranie, jak i w życiu. Była barwnym ptakiem, zdecydowan