Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2019

"Olive Kitteridge" Elizabeth Strout

Obraz
Nie wiem, czy sięgnęłabym po tę książkę, gdyby nie serial, którego pierwszy odcinek zaintrygował mnie do tego stopnia, że po prostu musiałam poznać najsłynniejszą powieść Elizabeth Strout. Amerykańska autorka otrzymała za nią Nagrodę Pulitzera w 2009 r. W Polsce książka ukazała się rok później pod tytułem "Okruchy codzienności", zresztą bardzo adekwatnym do treści. Olive Kitteridge jest centralną postacią opowieści Strout i choć są rozdziały, w których staje się na chwilę kimś drugoplanowym, to i tak wiadomo, że to ona jest w powieści Elizabeth Strout najważniejsza.  Kim jest Olive Kitteridge? Żoną, matką i nauczycielką matematyki w szkole średniej. Nie budzi powszechnej sympatii, bo jej usposobienie, cięty język i surowe podejście do życia skutecznie zniechęcają nie tylko uczniów, sąsiadów, ale też najbliższych. W głębi serca Olive jest kimś zupełnie innym. To wrażliwa kobieta o dobrym sercu, która od lat budowała wokół siebie coś na wzór muru obronnego. Jej szorstko

Opowieść, która zachwyca - "Śnieżna siostra" Maja Lunde

Obraz
Uwielbiam ilustracje Jana Marcina Szancera. Od lat gromadzę książki, w których można znaleźć jego prace. Nie ukrywam, że w książkach dla dzieci szukam tego rodzaju magii i formy przekazu, która bliska była mistrzowi. Nie lubię ilustracji, które przypominają kadry z kreskówek. Współczesna literatura dla dzieci obfituje w obrazki, które są po prostu pozbawione czaru i właściwie  trudno odróżnić jednego autora od drugiego. Wspominam o tym, ponieważ nakładem Wydawnictwa Literackiego ukazała się książka absolutnie zachwycająca, pełna przepięknych ilustracji. Jestem przekonana, że wielu uzna je za nieco staroświeckie, ale w tym właśnie tkwi ich urok, są po prostu cudowne. Przeglądanie "Śnieżnej siostry" to czysta przyjemność. Te kolory, charakterystyczna kreska, precyzja i bijące z tych ilustracji ciepło. Naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem umiejętności plastycznych autorki. Lisa Aisato dołącza do grona moich ulubionych ilustratorów, zresztą zerknijcie na jej stronę interne

Tylko nie robale! "Niezwykła księga owadów" Barta Rossela

Obraz
"Niezwykła księga owadów" Barta Rossela to kolejna znakomita publikacja "Naszej Księgarni". Książka pokaźnych gabarytów, bardzo ładnie wydana i traktująca o żyjątkach, które raczej budzą niesmak niż ciekawość. A szkoda, bo ich obecność w przyrodzie ma zasadnicze znaczenie i każdy gatunek jest za coś odpowiedzialny. Nikt w przyrodzie nie jest zbędny.  Książka, choć zawiera sporo informacji, została napisana w przystępny i ciekawy sposób. To, co szczególnie ważne jest w tekście odpowiednio zaznaczone. Zastosowanie kursywy albo pogrubionego druku skupia uwagę i ułatwia przyswojenie wiadomości. Książka pod względem graficznym jest bardzo atrakcyjna i z pewnością cieszy oko. Poza tym ilustracje w niej zamieszczone są bardzo naturalne i sporych rozmiarów, co uważam za duży atut, bo można dokładnie przyjrzeć się poszczególnym owadom i poznać ich cechy charakterystyczne. Na co dzień nie zdajemy sobie sprawy z faktu, jak wiele owadów znajduje się w naszym o

Przed premierą... "Małe Licho i anioł z kamienia" Marty Kisiel

Obraz
Ta książka jest dowodem na to, że nawet dorosły czytelnik może mieć ogromną frajdę z lektury książki dla dzieci. Dawkowanie sobie "Małego Licha i anioła z kamienia" nie wchodzi w grę. A kto czyta w nocy, ten z pewnością się nie wyśpi, albowiem pierwszy akapit grozi koniecznością pochłonięcia tej historii w całości.  Czytaliście "Małe Licho i tajemnicę Niebożątka"? Jeżeli nie było takiej okazji, to warto tę lekturę nadrobić, ponieważ "Małe Licho i anioł z kamienia" to druga odsłona cyklu książek Marty Kisiel adresowanych dla dzieci i młodzieży. Oraz dorosłych. No dobra, niektórych dorosłych. Zwłaszcza takich, którzy lubią serniczki, kakałko i nie dziwi ich fakt, że te pyszności to dzieło pewnych macek, które potrafią wyczarować kulinarne cudeńka. To również książka dla tych, którzy za coś zupełnie normalnego uważają mieszkanie pod jednym dachem z aniołem, czortem, duchem i potworem. W takim towarzystwie nie można się nudzić, za to na pewno można lic

Jesień z książką

Obraz
Do miłego zaczytania :)

Literacka Nagroda Nobla dla Olgi Tokarczuk!

Obraz
Informacja o przyznaniu literackiej Nagrody Nobla Oldze Tokarczuk to absolutnie najwspanialsza wiadomość dla wielbicieli jej książek. Mam cztery, przeczytałam prawie wszystkie. To literatura z najwyższej półki, godna wszelkich literackich nagród. Od dzisiaj wiemy, że również tej najważniejszej.  Gratulacje dla Olgi Tokarczuk i Wydawnictwa Literackiego! 

O miłości i pożądaniu - "Pochwała macochy" Mario Vargas Llosa

Obraz
Czytelnicy chętnie sięgają po literaturę erotyczną. Rumieńce, przyspieszone bicie serca, itp. itd. Im więcej momentów, tym lepiej. Szkoda tylko, że to ogromne zainteresowanie dotyczy książek, które są poniżej wszelkiej krytyki, bo tylko na owych momentach bazujące. Pal licho literackie umiejętności i jakąś głębszą treść. E. L. James "Pięćdziesięcioma twarzami Grey'a" udowodniła, że można być marnym, ale poczytnym twórcą i jeszcze zbić na tym fortunę. Zdumiewa mnie ilość sprzedanych egzemplarzy książek E. L. James, bo nie byłam w stanie przebrnąć przez pierwszą powieść. "Waniliowy seks", litości! O gustach się nie dyskutuje, ale zastanawiam się, dlaczego kobiety zachwycają się opowieścią, w której inna kobieta jest zabawką w rękach mężczyzny? Czy uprzedmiotowienie kobiet jest aż tak fascynujące? Nie wypowiem się na temat popularności książek Blanki Lipińskiej, bo wystarczy mi jej własna opinia na swój temat: "Jestem autorką, nie pisarką. Pisarzem to był